Co wybrać? Nieprzebijalne dętki? Dętkę Michelin Protek Max? A może FOSS albo system bezdętkowy? W tym poście postaramy się odpowiedzieć na te pytania sugerując wybór dętki Michelin dla większości rowerzystów.

Zacznijmy od dętki Michelin Protek Max. Pomimo, że w wielu miejscach w Internecie możemy znaleźć informację, że jest to "dętka nieprzebijalna", tak naprawdę nawet producent podaje, że jest to "dętka ze zwiększoną wytrzymałością na przebicia" (ang. extreme puncture resistance). Jej odporność na przebicia bierze się stąd, że specjalny płyn, znajdujący się na wewnętrznej ściance dętki, zalewa otwór przebicia tak skutecznie, że szybko powstrzyma on uciekające powietrze, a my możemy spokojnie dojechać do celu. Tak przynajmniej powinno się dziać w większości przypadków i przy względnie dobrych i niezniszczonych oponach.

Biorąc pod uwagę cenę tej dętki, tj. ok. 35-45zł (zależnie od jej średnicy i szerokości oraz typu wentyla), nasza ocena jest zdecydowanie pozytywna i stwierdzamy, że warto ją kupić, jednak nie można liczyć na to, że uchroni nas ona zawsze albo przy tanich lub bardzo starych oponach. Dlatego w opony, które są ważniejsze, warto również zainwestować wybierając te o największej trwałości i wytrzymałości na przebicia (różne wyróżniające się opony też opisujemy i polecamy na tym blogu).

Poza tym, osoby jeżdzące bardziej wyczynowo, mogą pomyśleć o alternatywach takich jak system bezdętkowy (ang. tubeless) lub nieco inna nieprzebiciowa dętka producenta FOSS. Podajemy je tu jako obecnie najlepsze rozwiązania alternatywne do wyżej opisanych, ale nie polecamy ich dla osób jeżdzących turystycznie. System bezdętkowy, pomijając potencjalne trudności w jego instalacji, wymaga uzupełniania płynu i pompowania przy żadkim używaniu roweru lub w suchych warunkach i wysokiej temperaturze, kiedy ponadto może tworzyć poważniejsze problemy jak konieczność reinstalacji niemal całego systemu. Natomiast nieprzebijalne dętki FOSS, w przeciwieństwie do Michelin, nie załatają się same, gdy obce ciało wyjdzie z niej - w takiej sytuacji powietrze zejdzie tak samo szybko jak ze zwykłej dętki i będziemy musieli prowadzić rower do domu (nie pomoże również zachwalane przez producenta pozbycie się dziury z pomocą zapalniczki, gdyż nie znajdziemy dziur bez solidnej ilości wody ze względu na własności materiału dętki FOSS).

Zastrzeżenie: nasza analiza nie opiera się na żadnych solidnych danych jak statystyki porównawcze czy uwzględnienie wszystkich technologii oraz ich ewolucji. Niestety mogliśmy się tu oprzeć tylko na opiniach innych, naszym własnym doświadczeniu oraz wielu podobnych artykułach, które znaleźliśmy w Internecie, z których najlepsze podajemy poniżej.

Więcej można poczytać na temat poruszonych tematów gdzie indziej:

Dętki:

- Foss: 

http://nieoceniam.pl/testy/kola/detka-foss/ 

https://rowery.trojmiasto.pl/Nieprzebijalne-detki-rewolucja-w-kolarstwie-n44425.html

- Michelin Protek Max: 

https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=9077.0

https://www.forumrowerowe.org/topic/99327-detki-michelin-protek-max-kolejna-rewolucja/ - zwłaszcza posty #9 i 10

System bezdętkowy: 

https://austin.mellowjohnnys.com/the-latest/the-benefits-of-going-tubeless 

https://portal.bikeworld.pl/artykul/porady/przeglad_rynku/17715/jakie_mleko_do_opon_tubeless